Chcę Wam pokazać prosty patent na przygotowanie tak ładnie prezentującego się chlebka, nie którzy pewnie stwierdzą, że to bułeczki, mogą być i bułeczki. Zawsze bardzo się cieszę przygotowując świąteczne śniadanie wielkanocne dla rodziny, w tym roku na moim stole zagości taki właśnie swojski chlebek, który będzie ozdobą stołu. Czas mamy trudny i ciężki dla wielu, ale usiądźmy w najbliższym gronie i cieszmy się chodź te 2 dni, zapomnijmy o problemach, pamiętajmy o najbliższych, pamiętajmy o dzieciach…
Składniki:
Tortownica 22 cm
- 400 g mąki pszennej
- 50 g mąki żytniej
- 1,5 łyżki cukru
- 1 łyżeczka soli
- 20 g świeżych drożdży
- 100 ml mleka
- 100 ml wody
- 70 g masła
- 2 łyżeczki sezamu
Dodatkowo:
- 1 łyżka oleju do posmarowania szklanki i boków tortownicy
- opcjonalnie jajko z 1 łyżką mleka do posmarowania wierzchu
Przygotowanie:
- Do miski przesiać mąki, wsypać cukier i sól, wymieszać. W mące zrobić kopczyk, wlać ciepłe mleko wymieszane z wodą, ale nie gorące, w kruszyć drożdże, podsypać delikatnie mąką, przykryć miskę ściereczką i odstawić na 15 min. żeby drożdże zaczęły pracować.
- Wyrobić ciasto ręcznie lub przy pomocy miksera gładkie i elastyczne, ma odchodzić od ręki, misy miksera. Pod koniec wyrabiania wlać letnie, roztopione masło, w razie potrzeby dosypać trochę mąki.
- Ciasto w misce przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na 1 godz. do podwojenia objętości.
- Przygotować spód od tortownicy, wyłożyć papierem do pieczenia, boki posmarować olejem.
- Blat podsypać delikatnie mąką, ciasto podzielić na 7 mniej więcej równych części.
- Szklankę posmarować olejem i postawić do góry dnem w tortownicy na samym środku.
- Pierwszy kawałek ciasta rozwałkować na okrąg tak, aby przykrył całą szklankę do samego dołu. Z reszty kawałków ciasta uformować okrągłe kuleczki i ułożyć na około szklanki. Kuleczki delikatnie spłaszczyć.
- Ostrym nożem przeciąć ciasto jak na zdjęciu niżej.
- Następnie wywinąć je na kuleczki, delikatnie przyklepując, wyjąc ze środka szklankę.
- Chleb posmarować rozbełtanym jajkiem z mlekiem, można użyć samego mleka, posypać sezamem i odstawić na 15 min.do napuszenia.
- Piec 30-35 min. w temp. 180 C.
- Gotowy chlebek pozostawić na kratce do wystygnięcia.
pięknie wygląda
🙂
Ale pięknie wygląda 🙂
Dzięki serdeczne 🙂
Ładny 🙂
Dzięki 🙂
Wygląd prześlicznie, świetny pomysł na chlebek 🙂
Świetnie się prezentuje na stole 🙂
Chlebek wygląda bardzo dobrze, przepis również nie wydaje się taki trudny. Tak wiec zastanowię się czy nie przygotować go na święta wielkanocne. W ostatnim czasie sporo siedzę w domu ( jak pewnie wiekszosć osób w Polsce) i mam większą ochotę na przygotowywanie nowości w kuchni. Kiedyś głównie kupowałam ciasta, teraz eksperymentuje oraz staram się przygotować ciacha na własną rękę. Zaczęłam oczywiście od prostych ciasteczek, przechodząc stopniowo do trudniejszych wypieków.
Następny widocznie będzie ten chlebek. Na pewno będzie ladnie wygladał na stole wielkanocnym.
To taki łatwy wypiek,przyznam się szczerze,że w tej całej trudnej sytuacji znajduje właśnie odprężenie w wypiekach drożdżowych 😉 Te święta będą inne niż wszystkie,ale niech chociaż stół wielkanocny będzie namiastką świąt… Dużo zdrówka i wytrwałości,damy radę,ściskam i pozdrawiam serdecznie 🙂
Dokładnie Kochana, cieszmy się Świętami i tym, że jesteśmy razem, że jesteśmy zdrowi. Reszta nie ma znaczenia. A chlebek zrobilaś przecudowny!
Dziękuje,ciasto drożdżowe mnie uspokaja 😉
Czy można użyć samej mąki pszennej ? Nie mam innej niestety.
Tak oczywiście 🙂
Czy drożdże świeże można zastąpić suszonymi ? Apetycznie wyglada .
Tak jak najbardziej 🙂
Przepis jest rewelacyjny na ten pyszny chlebek😊 moja mama właśnie jego zrobiła po raz pierwszy i przyznam, że jest wyśmienity w smaku. Ten chlebek nadaje się do użytku codziennego, tj.np. chałka drożdżowa, tylko można sobie każdą bułkę posypać innymi ziarnami. Pozdrawiamy gorąco i życzymy Zdrowych oraz Pogodnych Świąt Wielkanocnych 😊
Bardzo miło czytać takie komentarze, ciasto jest uniwersalne, więc można go przerabiać na swoje potrzeby, wedle gustu i smaku 🙂 Pozdrawiam serdecznie i zaglądajcie do mnie częściej 🙂