Ta drożdżówka zawsze mi się udaje;-)
Składniki:
Blaszka 25×36 cm
Blaszka 25×36 cm
1 kg. mąki
10 dkg drożdży
4 jaja
1 szklanka mleka
1 szklanka cukru (można więcej jak wolicie słodsze)
1 kostka masła
zapach np.pomarańczowy
rodzynki (opcjonalnie) ja nie dodałam
cukier wanilinowy
Składniki na kruszonkę:
35 g masła
1/4 szklanki cukru
3-4 łyżki mąki
Rozkruszyć drożdże i zalać ciepłym mlekiem.
Do miski przesiać mąkę i wlać drożdże z mlekiem.
Drożdże powinny urosnąć i dopiero powinno się je wymieszać z mąką.
Dodać jajka,cukier,cukier wanilinowy,zapach,i rozpuszczone, ale zimne masło.Wszystko dokładnie wymieszać mikserem z hakiem,lub zagniatać ręcznie i
wyłożyć ciasto na wyłożoną papierem do pieczenia blachę.
Wymiary formy 35cm na 25cm.
Przykryć je np. ściereczką,żeby urosło na około 30 minut.
W między czasie przygotować kruszonkę
Wymieszać cukier z rozpuszczonym masłem
i dosypywać mąkę,tak aby powstały charakterystyczne grudki.
Posypać nią wyrośnięte ciasto.
Kruszonkę można zamrozić, będzie wtedy chrupiąca.
Włożyć formę do rozgrzanego piekarnika na 50 minut
i piec w temp. 180 stopni.
Nie zaglądać,nie ruszać ciasta…bo opadnie i zrobi się zakalec.
Ja użyłam kruszonki którą miałam zamrożoną jeszcze od robienia chałki,fajna z cynamonem,można podejrzeć przepis od chałki u mnie na fp,oraz wzbogaciłam moją drożdżówkę o jabłka,dałam 2 sztuki,pokrojone w plasterki.
Na to ciasto zawsze się skuszę…
Ciasto drożdżowe jest zawsze na czasie 🙂