Bardzo szybkie i w zasadzie ekspresowe ciacho, przygotowanie nie zajęło mi nawet 10 min. i choć do fit loversów nie należę, Karol z Kosą po patelni również, to ciasto wyszło super. Fit ciacho wyniuchałam właśnie u wspomnianego Karola wpadnijcie do chłopaka zróbcie mu przyjemność, znajdziecie wiele fajnych inspiracji, a jakie serniki piecze… nie jedna kobietka może mu pozazdrościć ręki do ciast 🙂 Polecam serdecznie blog Karola, a ja ze swojej strony jeszcze dodam, że ciasto Karola będzie moim kolejnym dyżurnym, ratunkowym i szybkim ciachem. Do ciasta można dać co kto lubi, ogranicza nas tylko własna wyobraźnia, ja również delikatnie przerobiłam przepis pod siebie.
Składniki:
3 dojrzałe banany
2 szkl. płatków owsianych górskich
1,5 szkl. ciepłej wody lub mleka roślinnego
1 łyżka miodu lub innego słodzidła
garść owoców, u mnie akurat truskawki i borówki mrożone, ale mogą być maliny lub inne Wasze ulubione
1/4 łyżeczki kakao
od siebie dałam jeszcze 1/4 łyżeczki cynamonu
oraz garść kropelek czekoladowych mlecznych i białych
opcjonalnie można również dać rodzynki, żurawinę, orzechy co kto lubi
Przygotowanie:
Pracy dużo nie ma, także da radę nawet laik w kuchni 😉 Dojrzałe banany wyjąć ze skórki i potraktować blenderem, wsypać do nich płatki owsiane, wlać ciepłą wodę, oraz dodać pozostałe składniki.
Wszystko dokładnie wymieszać łyżką i całość przełożyć do blaszki do pieczenia wyłożonej papierem do pieczenia, użyłam foremki od rolady makowej, ale może to być też mała keksówka, masa będzie dość luźna, nie przejmujcie się tym po upieczeniu będzie idealna. Na wierzchu ułożyć owoce.
Wstawić do piekarnika nagrzanego na 190 C i piec ok. 30 min. Po upieczeniu wyjąć na blat i odstawić do przestygnięcia. Wstawić na godz. lub dwie do lodówki i śmiało kroić i się zajadać.
WITAJ, MAM NA IMIĘ JOANNA
Na co dzień jestem przede wszystkim spełnioną mamą cudownego wcześniaka. Jestem żoną, szaloną mamuśką i straszną psiarą. Kuchnia to moja odskocznia, która powoli przeradza się w pasje. Jestem amatorką w kwestii kuchni i fotografii, piszę prostym językiem, blog prowadzę po domowemu.
Laurkę mi wystawiłaś, że ho ho 🙂 dzięki wielkie – cieszę się że smakowało i polecam się na przyszłość 🙂
Postarałam się a jak, dobra reklama dźwignią handlu 😉 będziemy wracać do tego szybkiego przepisu nie raz, do Ciebie na bloga również 🙂
Rewelacyjne!
Dziękuje 🙂 Może nie wygląda, ale w smaku petarda 🙂
Nie jadłam jeszcze takiego ciasta. Wygląda obłędnie.
No właśnie dla mnie nie wygląda rewelacyjnie, miałam problem, żeby cyknąć fotkę 😉 ale w smaku petarda 🙂
Wspaniałe! Pyszne i pożywne ciasto. Z przyjemnością wypróbuję Twój przepis. Serdecznie pozdrawiam 🙂
To akurat inspiracja od Karola Kosą po patelni, ale ciacho polecam, nie wygląda a smakuje super 🙂
Pycha 🙂 Bardzo lubię takie fir ciasta, którymi można się przy okazji najeść 😀
He he ja taka fit nie jestem, bo musiałam jednak czekoladę chociaż trochę przemycić, ale koniec końców ciacho samo w sobie smaczne 🙂
Nie dość, że fit to jeszcze vege. Muszę pokazać przepis mojej córce wegance.
Fit, wege i pycha 😉
Bardzo fajne fit ciasteczko, można zjeść bez wyrzutów sumienia 🙂
O tak, tylko u mnie trochę wzbogacone drobinkami czekolady 😉