Dużymi krokami zbliża się Dzień Dziecka, więc może to idealny projekt dla Ciebie? 🙂 Takie dziecięce krzesło możesz wykonać przy użyciu podstawowych umiejętności stolarskich, wygląda atrakcyjnie dla dzieci, jest wytrzymałe i stabilne. Złomka stworzyliśmy wspólnie z mężem – projekt ogrodowy. Docinanie drewna i skręcanie należało do męża, malowanie do mnie, a w między czasie jeszcze syn podpowiadał co by chciał i jakby to widział, także w trakcie tworzenia jeszcze ulepszaliśmy nasz zespołowy projekt 🙂 Wykonanie całego tego przedsięwzięcia sprawiło nam wszystkim bardzo dużo frajdy i radości, w trakcie tworzenia krzesła syn nie mógł się doczekać, kiedy będzie skończony i kiedy będzie mógł w końcu usiąść na swoim tronie i załadować swoje ulubione ogrodowe zabawki na kipę 🙂 To nie koniec naszej zabawy z drewnem, czekajcie na kolejne nasze projekty…
Co będzie potrzebne:
- deski
- wkręty hartowane do drzewa
- impregnat palisander, do kół użyłam resztki impregnatu od malowania płotu kolor mahoń
- farba akrylowa szybkoschnąca do drewna ( biały, niebieski i zielony – puszka 0,2 l )
- płyta meblowa na koła
- listewka z odzysku
- 2 lusterka rowerowe
- 2 odblaski rowerowe
- 2 oczka halogenowe na baterie
- 2 zasuwki
- 1,5 m sznurka
- haczyk
- elektronarzędzia – wiertarka, wiertarko – wkrętarka, piła tarczowa elektryczna i wyrzynarka
Instrukcja wykonania:
- Generalnie rzecz biorąc nie było jakiegoś wielkiego projektu, widzieliśmy zdjęcie w necie i tyle, a całość i tak wykonaliśmy po swojemu, wszystkie wymiary i realizacja była już nasza.
- Materiał mieliśmy z odzysku, czyli stare palety, które zostały rozebrane na części pierwsze, więc nie pozostało nic innego jak znaleźć tylko odpowiednie takie same deski, w miarę proste ( drzewo było już suche, więc z biegiem czasu się nie powygina ). Bardzo ważne jest też nawiercenie otworów do wkrętów, żeby deski nie pękały.
- Kolejną rzeczą było oszlifowanie desek, do tego celu użyliśmy krążka z rzepem na wiertarkę i papieru ściernego o gramaturze P 40. Zrobiliśmy to po jak najmniejszej linii oporu, użyliśmy tych narzędzi, które mieliśmy w domu, bo jak wiadomo do obróbki drewna można użyć np. szlifierki oscylacyjnej, ale krążek na wiertarkę zaoszczędził nam bardzo dużo czasu.
- Gdy wszystkie deski były już ładnie oszlifowane, zaczęliśmy je sukcesywnie docinać na odpowiednią długość podczas tworzenia fotelika.
- Na pierwszy ogień poszły nogi 4 deski o długości 50 cm, następnie docięliśmy deski poprzeczne tak, aby można było połączyć ze sobą nóżki – 2 deski po 60 cm i 2 deski po 90 cm. Krótsze zamontowaliśmy na dole po skosie, dłuższe u góry.
- Drugim etapem było siedzisko 4 deski po 40 cm.
- Dalej oparcie 4 deski po 60 cm. I tak jak widać na zdjęciu w dalszej części wpisu oparcie jest wykonane w kształt pół okręgu. Żeby uzyskać taki efekt przycięliśmy sobie wąski paseczek płyty pilśniowej i wygięliśmy nasz przymiar w pół okrąg, odrysowaliśmy wzór i przycięliśmy wyrzynarką, lekko oszlifowaliśmy deseczki.
- Podłokietniki 2 deski po 95 cm, tak samo jak z oparciem odrysowaliśmy wzory, docięliśmy i oszlifowaliśmy.
- Na sam koniec została złomkowa kipa i klapa – 2 deski po 40 cm i 1 deseczka 38 cm na klapę.
- Do zrobienia hola wykorzystaliśmy 2 listewki długości 55 cm, górne końce ścięliśmy skośnie i połączyliśmy ze sobą wkrętami, wzdłuż listewek zamocowaliśmy sznurek imitujący linkę holowniczą i na jego końcu zamocowaliśmy hak.
- Koła wycięliśmy z płyty meblowej odrysowaliśmy wzór koła o średnicy 26 cm, wycięliśmy i oszlifowaliśmy, na to nałożyliśmy wycięte kwadraty o bokach 10 cm i oczywiście je przykręciliśmy.
- Tak złożony fotelik Słodka pomalowała impregnatem – kolor palisander, do drobnych elementów użyła farby akrylowej szybkoschnącej, a na sam koniec zamontowaliśmy dodatki.
- Do klapy przykręciliśmy 2 zasuwki oraz odblaski rowerowe imitujące światła stopu, oraz światełka z przodu fotela .
- Fotel miał być dla naszego łobuziaka aczkolwiek Słodka też lubi w nim siadać 🙂
No powiem Ci że kawał dobrej roboty – piękny wyszedł i pewnie da sporo radości brawo!
Dzięki mistrzu 🙂 staraliśmy się, każda deska była dopieszczona 😉
Jaka świetna robota. Jestem pod wrażeniem.
Dzięki serdeczne 🙂
Cudownie Wam to wyszło. Brawo dla całego zespołu!
Dziękujemy, a wszystkiemu winna kwarantanna 😉
Wow! Ale pomysłowy! Chylę czoła, bo pięknie Wam wyszedł 🙂
Dziękujemy bardzo 🙂
Świetny pomysł, a wykonanie perfekcyjne. Zawsze podobają mi się takie pomysłowe rzeczy.
Do perfekcji to mu daleko, szczególnie moje malarstwo jest kulawe 😉 dziękujemy za miły komentarz 🙂
Super, genialny pomysł i fachowe wykonanie, brawo Wy 🙂
Dziękujemy bardzo 🙂
Ale super! Właśnie mam plan pomodzić coś ze swoimi starymi krzesłami, które zalegają w garażu już nie używane od jakiegoś czasu. Wasz projekt i pomysł super. Myślę, mimo iż moje dzieciaki starsze od twoich, na widok takiego krzesełka również by się ucieszyły, a jak mogłyby jeszcze uczestniczyć w budowie, to już w ogóle.
Fajna sprawa taki rodzinny projekt i plan działania, wspólna praca zbliża, a ile radości daje. Dziś kosiłam trawę i tak spoglądałam jednym okiem na syna, a ten rozsiadł się jak na tronie, zadowolony uśmiechnięty aż mi się buzia sama śmiała, jak lord na tronie taki dumny i zadowolony 🙂