Halloween zbliża się dużymi krokami, kto obchodzi już ma świetny pomysł na poczęstunek dla dzieciaków, takie ciasteczkowe paluchy świetnie się sprawdzą. W tym roku zapewne wszyscy będą obchodzić Halloween w domu, więc warto przygotować dla dzieci i domowników takie ciacha, dają wiele radości i śmiechu. Nie mogłam sobie odmówić zrobienia tych ciasteczek razem z synem, ale mieliśmy ubaw 🙂 Takie ciacha są dla mniej wrażliwych, bo słyszałam już opinie typu brzydkie, obrzydliwe itp. Może i nie wyglądają, ale za to smakują wybornie, polecam.
Składniki:
50 szt.
- 2 i 2/3 szkl. mąki pszennej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 3/4 szkl.cukru pudru
- pół łyżeczki soli
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- 1 łyżeczka ekstraktu migdałowego
- 1 jajko
- 225 g masła lub margaryny
Dodatkowo:
- 1 łyżka marmolady
- kakao do przypudrowania paluchów
Przygotowanie:
- Wszystkie składniki na ciasto szybko zagnieść lub zrobić to przy pomocy robota. Kulę ciasta spłaszczyć, zawinąć w folię i wrzucić na 15 min. do zamrażalnika.
- Po tym czasie urywać małe kawałki ciasta, formować kulę następnie kulać walce, z jednej strony wbić migdał umazany w marmoladzie, uformować zgrabne paluchy, naciąć nożem.
- Układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.
- Przed pieczeniem dobrze schłodzić w zamrażalniku lub w lodówce, paluchy wtedy nie stracą na kształcie w trakcie pieczenia.
- Piec ok. 10 min w temp. 200 C, do zarumienienia.
- Po przestygnięciu przypudrować kakao i gotowe.
- Ilość paluchów zależy od grubości ciastek, ja robiłam akurat grubsze.
Zrobiło się strasznie 😀
Taka pora roku 😉
świetne są!!!!
Dzięki 🙂
są tak realne aż obrzydliwe 😛 Wyszły Ci bardzo realnie! Super robota!
🙂
Robiłam. Przyznam, że podczas ich przygotowania bawiłam się jak małe dziecko! Efekt super, smak może być. Twoje paluchy także wyglądają super!
Ja też świetnie się bawiłam razem z synem, a śmiechu przy tym co niemiara 🙂
Idealne paluchy 🙂
Dziękuje 🙂
Obrzydliwe te paluchy! W sam raz do straszenia na Halloween 🙂
O tak, paluchy się udały 🙂
Wow, Ty to masz dar do robienia ciastek! 🙂
Dziękuje, szczególnie takich strasznych ha ha
Ja się boję 😁 Pyszne ciasteczka Asiu. 😋
Ha ha , takim paluszkiem zamieszać w porannej kawie 😉 Beatko u mnie tak strasznie tylko raz w roku 🙂
Też je kiedyś robiłam.
Fajne, coś innego i dla dzieci frajda 🙂
My też je robimy co roku 🙂 Robią furorę 🙂
O tak raz do roku wskazane 🙂
To ile sztuk z twj porcji wyszlo ?
40 z groszem.
Wyglądają strasznie fajnie 😀
Ha ha raz do roku takie cuda kulamy 🙂
Przygotowałam dla dzieciaków. Ich mina….?! Ah bezcenna. 😀 Były zachwycone! 😀
Co tam dzieciaki i u mnie teściowa była zachwycona, oglądała z każdej strony ha ha
Pyszne .Zrobilam dla wnukow.Dzieciom smakowaly a synus dodal ,ze wszystkim dzieciom
Bardzo się cieszę, że smakowały, u nas takie paluszki 😉 goszczą raz do roku. Pozdrawiam serdecznie 🙂
znamy i lubimy te paluchy 😉
Dla dzieciaków to chyba największa radość 🙂
Czy piec gora dół? Właśnie jestem 2 trakcie robienia paluchów
Tak góra dół przepraszam, że dopiero teraz odp. zrobiłam sobie 2 dni wolnego. Pozdrawiam i mam nadzieje, że paluchy wyszły fajne i smaczne 🙂
Genialne! Upiekłam! Wyszło tyle paluchów jakbym wszystkim czarownicom z okolicy palce ucięła 😉 ale najpiękniejsze jest to, że wszystkie są dla mnie i męża, dzieci omijają je szerokim łukiem i krzywią się, kiedy mówię, że pazurki fantastycznie chrupią 🤣
Ha ha dzięki za super komentarz, u nas też zrobiły furrorę jak robiłam je pierwszy raz. Najlepiej mi się chciało śmiać, jak teściowa przed zjedzeniem oglądała z każdej strony za nim chrupnęła 😉 i tak jeden za drugim 🙂 Pozdrawiam serdecznie