3,2K
Jak wykonać przepis na – Rogaliki na wodzie gazowanej
Ostatnio w niedziele myślałam co tu na szybko upiec do kawusi jak mąż wróci z pracy i poczyniłam takie rogaliki na wodzie gazowanej. Przepis zaskakuje prostotą, z minimum składników otrzymasz smaczne ciacha, prawdziwa magia. Robi się je ekspresowo, nie potrzeba dużo składników, bo tylko 4 ogólnie dostępne w domu. Jeśli nie masz powideł akurat pod ręką nie przejmuj się. Rogaliki robi się bardzo szybko, do tego są tanie i smaczne. Idealne do niedzielnej kawusi jak do zrobienia w środku tygodnia, do pochrupania. Nam bardzo smakowały dlatego puszczam przepis dalej, a Ty jeśli lubisz takie szybkie, łatwe i tanie przepisy koniecznie zobacz przepis na => szybkie ciasteczka twarogowe.
Potrzebne składniki
- 0,5 szkl. wody gazowanej
- 0,5 szkl. oleju
- 2 szkl. z górką mąki pszennej tortowej
Dodatkowo
- 100 g marmolady różanej
- cukier puder do obtoczenia
Sposób wykonania
- Zapraszam na filmik krok po kroku, na YouTube.
- W misce wymieszaj trzepaczką rózgową wodę gazowaną z olejem. Przesiej przez sitko mąkę, wymieszaj łyżką, następnie zagnieć ręką gładkie i elastyczne ciasto.Uformuj kulę i wrzuć do woreczka, włóż do lodówki na 30 min.
- Wyjmij ciasto z lodówki i podziej na 2 równe części.Rozwałkuj pierwszą część na okrąg gr. ok. 5 mm, na delikatnie podsypanym mąką blacie.
- Posmaruj ciasto marmoladą różaną, następnie podziej je nożem na małe trójkąty.Każdy trójkąt zwiń w zgrabny malutki rogalik. Układaj na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.Piec w 190 °C bez termoobiegu, góra – dół, przez ok. 30 min. do zarumienienia.
- Jeszcze ciepłe obtoczyć w cukrze pudrze i gotowe.Smacznego!!!
- 1 szkl. = 250 ml
- Do czasu przygotowania dolicz 30 min. chłodzenia w lodówce.
- Do ciasta nie dałam cukru, a Ty jeśli nie masz marmolady możesz śmiało sypnąć cukrem lub cukrem pudrem, możesz również dodać cukier waniliowy lub ulubiony aromat do ciasta.
- Zamiast marmolady możesz użyć rodzynki, żurawinę albo suszone morele.
Jeśli zdecydujesz się wykonać przepis na: Rogaliki na wodzie gazowanej wg. mojej propozycji, prześlij mi zdjęcie, będzie mi bardzo miło. Chętnie dodam je do wpisu. Pozdrawiam Joanna.
Super 😉 uwielbiam takie rogaliki. Bardzo ciekawy dodatek wody gazowanej. Na pewno przygotuję takie smakowite rogale 😉
To taka wersja oszczędnościowa i na szybko 😉 Polecam
Zadziwiające jak mało potrzeba składników by wyczarować pyszne słodkości 🙂
Dokładnie tak, w kuchni trzeba umieć się bawić 😉
Uwielbiam wszelkiej maści rogaliki 🙂
Przepis ekstra, wypróbuję na pewno 🙂
My też bardzo lubimy różnej maści rozmaite ciasteczka i rogaliki, a te są zaskakujące proste, smaczne i tanie 🙂
Nawet nie wiedziałam, że można na takiej wodzie robić rogaliki.
A można i nawet są bardzo smaczne, szybkie i tanie 🙂
To nawet moja córcia vege by je mogła jeść! Super! Dzięki 🙂
To takie szybkie i mało wymagające, ale jak się chce coś słodkiego to potrzeba matką wynalazków 😉
jakie fajne rogaliczki! ;d idealne do piątkowej kawki!
Zdecydowanie tak i bardzo szybko się robi 🙂 Pozdrawiam
Super 🙂 rzeczywiście przepis bardzo prosty, a efekt cudowny 🙂
Dziękuje, polecam smakowite są te maleństwa 🙂
Planuję w tym roku jeść mniej słodkości, a Ty takimi cudami kusisz 🙂
Ja nie wiem jak to się stało, obiecałam sobie mniej słodkości w tym roku, a więcej dań obiadowych a póki co poleciałam ze słodkościami ha ha
Sliczne i smaczne rogaliczki. Super przepis 🙂
Dziękuje Edytko, smakowite te maleństwa 🙂
Jaki fajny i szybki przepis. Super
Dziękuje bardzo, polecam serdecznie 🙂
Rogaliki na wodzie, no kto by pomyślał? 🙂 świetny pomysł i z pewnością wypróbuję! jestem mega zachwycona !
Potrzeba matką wynalazków 🙂 Mam nadzieje, że będą smakowały. Pozdrawiam
pyszne, do porannej kawy znakomite. Zresztą do innego napoju i nie koniecznie pitego rano też.
Dziękuje za komentarz 🙂 To takie na dwa kęsy 😉 Pozdrawiam serdecznie
Trochę twarde/kruche wyszły. Najmaczniejsze jednak z kwaskowatym dżemem, u mnie wiśniowy. Dałam więcej mąki niż w przepisie, bo ciasto było zbyt mokre.
One są takie kruche, nie można właśnie przedobrzyć z mąką i trzeba uważać z piekarnikiem, żeby ich za długo nie przetrzymać, a wiadomo każdy piekarnik inaczej grzeje. Pozdrawiam i dziękuje za komentarz 🙂