Ulice z taśmy malarskiej – kreatywna niedziela z dzieckiem

Słodko Słodka
10 komentarzy

Jak się okazuje taśma malarska może posłużyć również w innym celu jak oklejanie ścian przed malowaniem. Pogoda nam nie dopisała w ten weekend niestety, mieliśmy inne plany – wypad za miasto… ale plany zawsze można zmienić i tak wpadliśmy na pomysł, żeby stworzyć ulice z taśmy malarskiej. Jak się okazuje kreatywna niedziela z dzieckiem w domu też może być fajna, a zabawy przy tworzeniu ulic jest co nie miara. Ulice z taśmy malarskiej to zabawa na dłuższy czas, pod warunkiem, że Twoje dziecko lubi zabawę autkami. Sam wygląd trasy jest uzależniony od kreatywności dziecka i Twojej, ogranicza Was tylko własna wyobraźnia.

Ulice z taśmy malarskiej

Taśma malarska w zabawie z dzieckiem ma wiele zalet, przede wszystkim:

  • w łatwy sposób i szybko wykonasz elementy zabawy, które w każdej chwili możesz zmodyfikować
  • nie zniszczysz dywanu, paneli czy płytek
  • nie wydasz miliona dolarów na uatrakcyjnienie zabawy z dzieckiem

To zabawa praktycznie na cały dzień

Nasz przedszkolak tak się wciągnął w tworzenie ulic miasteczka Hot Wheels City, że zapomniał o całym bożym świecie. Przy tworzeniu ulic pomagał mu tata, to była ich wspólna zabawa, ja dołączyłam do chłopaków dopiero jak przygotowałam wszystko do obiadu. Z kuchni obserwowałam jednym okiem jak chłopaki świetnie się bawią, duży i mały.

Duży pokój został wyłączony z ruchu na cały dzień, z racji tego, że w dużym pokoju jest najwięcej miejsca, żeby stworzyć taką właśnie zabawę.

Potrzebujesz taśmę malarską

Która jest bardzo tanim materiałem i powszechnie dostępnym. Taśmę wystarczy przykleić w odpowiednich miejscach na dywanie, panelach, płytkach, żeby tworzyła ulice, drogę, chodnik, możesz tworzyć ronda, parkingi, przejścia dla pieszych. Dla młodszych dzieci to również świetna zabawa, żeby zapoznać się z zasadami ruchu drogowego, z sygnalizacją świetlną, lub jak zachować się na przejściu dla pieszych. Do zabawy możesz również wykorzystać klocki lego i stworzyć różne ciekawe budowle, które dodatkowo uatrakcyjnią zabawę. Na trasie chłopaków nie mogło zabraknąć naszego ulubionego baru.

Dzieci uwielbiają takie zabawy i twórcze wyzwania

Które mogą stworzyć same, lub z delikatną pomocą rodziców. Od samego śniadania, z krótką przerwą na obiad, do samej kolacji zabawa trwała w najlepsze. Jak się pewnie domyślacie, do sprzątania po skończonej zabawie najmłodszy w rodzinie nie był już taki chętny… 🙂 Spędziliśmy miło i kreatywnie praktycznie cały dzień, w domu tez może być fajnie, a nasz wypad za miasto mam nadzieje, że nadrobimy już wkrótce!!! Jeśli Wy lubicie spędzać kreatywnie czas z dzieckiem, nie koniecznie w domu i jesteście z okolic Wrocławia to polecam Wam Warsztaty robotyki i programowania dla dzieci ze strony Prezent Marzeń, świetny pomysł na prezent – niespodziankę dla małego smyka.

Zobacz również

Subscribe
Powiadom o
guest
10 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments
Królowa Karo

Rewelacyjny pomysł 🙂 Junior już wyrósł co prawda z takich zabaw, ale patent warto zapamiętać, bo pewnie jeszcze jakieś maluchy w rodzinie się pojawią.

Słodko Słodka

U nas to jeszcze szaleństwo jeśli chodzi o resoraki i hot wheels 😁Jeszcze niedawno szalał z Super Zings, teraz znowu jest szał na taką grę, której nazwy nie pamiętam nawet 🙈Od września idzie do szkoły to pewnie dopiero się zacznie 🙂

Misiu

Świetna zabawa, można ruszyć głową i zrobić coś w stylu Monopoly dla całej rodziny. 😉

Słodko Słodka

Monopoly to akurat mamy planszówke z Empiku 🙂

Wioleta

Nigdy nie wpadłabym na ten pomysł. Super!

Słodko Słodka

Coś innego a ile przy tym zabawy, nie tylko dla dziecka 😉

Kreatywna mama z Ciebie 🙂

Słodko Słodka

Trzeba zająć czas dziecku, teraz takie czasy, że każdy goni i nie ma czasu na nic. Dzieci tak szybko rosną, niech ma miłe wspomnienia z dzieciństwa 🙂

MyśliPotarganej.pl

Super pomysł! Kreatywność rośnie, bliskość z ojcem rośnie…