Wypoczynek to podstawa w trakcie meblowania pokoju dziennego. Nie ma funkcjonalnego salonu bez odpowiedniej kanapy na której możemy się zrelaksować, odpocząć po ciężkim dniu, oddać się lekturze czy podjąć gości. Urządzając pokój gościnny warto postawić na oryginalny akcent, którym może być niebieska sofa. Tego rodzaju kolorystyka nie tylko skutecznie ożywi salonowe wnętrza, ale i wpłynie na nasze samopoczucie. Przeczytaj poniższy artykuł, by poznać powody, dla których warto zdecydować o kanapie w błękitnym odcieniu.
Gama kolorystyczna, a nasz nastrój: jak wybór niebieskiej sofy może wpłynąć na nasze samopoczucie?
Jednym z zagadnień współczesnej psychologii jest wpływ kolorów na naszą codzienną energię. I tak niebieski, kojarzony z morzem lub błękitem nieba sprawia, że zyskujemy spokój, harmonię, jesteśmy bardziej skłonni do odpoczynku i wyciszenia. Niebieska gama kolorystyczna skutecznie wpływa także na nasze zdrowie: obniża ciśnienie i koi nerwy. Stąd tak ważne, by nie zapominać o znaczeniu jakie kolory mają w naszym życiu i wzbogacać nimi wnętrza, w których na co dzień przebywamy: taką możliwość dają właśnie niebieskie kanapy, które dostępne są także w moim ulubionym sklepie meblowym Edinos.
Aranżujemy salon: z czym łączyć błękitną sofę?
Choć niebieski kojarzy się przede wszystkim ze stylem marynistycznym, do którego zresztą świetnie pasuje, nic nie stoi na przeszkodzie by niebieska sofa była częścią wnętrz urządzonych w nieco odmiennych stylach. Naturalne drewno z wyeksponowanym usłojeniem, industrialne stoliki z dodatkiem stali lub metalu, wszelkie przeszklenia w witrynach lub ławach: to wszystko idealnie współgra z kolorem morskiej bryzy. Jeśli zaś urządzamy pokój dzienny z w stylu skandynawskim niebieska kanapa będzie strzałem w dziesiątkę swoim chłodnym, stonowanym odcieniem najlepiej uzupełniając naturalne biele mebli i pastelowe kolory dodatków. To jednak nie wszystko: decydując się na oryginalną kolorystykę w odcieniu błękitu skutecznie powiększymy naszą przestrzeń do wypoczynku: niebieski, kojarzony z głębią zapewni wrażenie optymalnego zwiększenia metrażu. Pamiętajmy jednak by nie łączyć go z ciemnymi kolorami ścian: błękit dobrze komponuje się z szarością, beżami, bielą i kremowymi odcieniami z palety kolorów.
Na co zwrócić uwagę kupując niebieską sofę do salonu?
Jak w przypadku wszystkich mebli, tak i jeśli chodzi o kanapę ważne są jej parametry i nasze potrzeby. Dla osób, które chcą zyskać kolejne miejsce do snu, przydatne w trakcie wizyt gości konieczny będzie zakup rozkładanego narożnika. Dla mniej wymagających osób lub właścicieli mieszkań o niewielkiej powierzchni dobrze sprawdzi się dwu lub trzyosobowa niebieska kanapa. Uważnie dobierajmy także dodatki w postaci poduszek lub narzut. Dobrze sprawdzą się wszelkie motywy roślinne, które nadadzą zaaranżowanej przestrzeni jeszcze większej harmonii.
Jak zadbać o niebieską kanapę?
By zakup długo cieszył oko i spełniał swoje zadania, o niebieską sofę należy odpowiednio dbać. Większość modeli obita jest specjalnymi tkaninami, dzięki którym możemy czyścić kanapę na mokro: jest to szczególnie ważne w przypadku ryzyka trwałych plam po kawie, winie lub sokach owocowych. Kanapę warto także odkurzać kilka razy w tygodniu, by nie dopuścić do zalegania na niej kurzu, roztoczy czy zwierzęcej sierści: nie jest to estetyczne, ani dobre dla naszego zdrowia. Kompleksowa pielęgnacja sprawi, że zyskamy wypoczynek na długie lata, bez konieczności wymiany go na inny model.
Piękne te kanapy!
To prawda też mi się bardzo podobają 😍
Rewelacyjna kanapa i to nie tylko ze względu na kolor! Chętnie kupiłabym taką, tylko raczej w innym kolorze. Mam granatową ścianę w salonie, więc chciałabym coś bardziej stonowanego. Przejrzę ofertę Twojego ulubionego sklepu i może znajdę coś pasującego do naszego wnętrza. Potem pozostaje namówić męża do zmian 🙂
Mój mąż jest zawsze oporny na zmiany, ale jak postawić go przed faktem dokonanym… to nawet mu się podoba 🙂 ha ha U mnie szykuje się malowanie, więc też pewnie zajdą jakieś małe, wielkie zmiany. A sklep oczywiście polecam, można wyszukać wiele fajnych rzeczy nie tylko tych dużych, ale i małych. Pozdrawiam