„Kraina bez książek” Martyna Kwiatkowska – Recenzja

W zeszłym tygodniu przerabialiśmy z moim przedszkolakiem temat o książkach i bajkach. Dowiedzieliśmy się jak one powstają, ile osób jest potrzebne przy tworzeniu książki, dzieci tworzyły nawet same swoje własne książeczki z tytułem i autorem 😉 Pomyślałam, że fajnie by było zamówić coś nowego w tym temacie a nawet coś więcej… synek cały tydz. bardzo dzielnie pracował nad zadaniami z przedszkola, a na koniec tyg. czekała go miła niespodzianka 🙂 Trafiłam na bardzo fajne książeczki dla dzieci na pojedztam.pl , zamówiłam cały pakiet, czyli 4 szt. i powiem Wam, że jesteśmy bardzo zadowoleni z tego zakupu, ale o tym już niżej.

Książeczka jest w pięknej twardej oprawie mimo, że nie jest gruba to muszę przyznać, że ta oprawa nadaje jej szyku. Dużym plusem jest dedykacja zaraz na pierwszej stronie, od samej autorki książeczki, oraz fajna zakładka. Na kolejnej stronie jest bardzo wartościowy cytat ” Wszystko co we mnie dobre, zawdzięczam książce „.

Następnie przechodzimy już do treści książeczki. Książeczka opowiada o trójce sympatycznych przyjaciół Maćku, Dorci i Tadku, którzy stworzyli własną opowieść, gdy ze świata znikły wszystkie książki, nie wyobrażali sobie życia bez nich i tak powstała opowieść o nich samych, dzielnych poszukiwaczach.

Pewnego dnia gdy znikły wszystkie książki dzieci udały się na ich poszukiwanie, pokonali długą i niebezpieczną drogę, pierwszym ich celem była Dolina Zagubionych Egzemplarzy, gdzie spotkali skrzata, który miał dla nich zadanie.

Dzieci musiały odpowiedzieć dlaczego tyle czytają, pytanie łatwe a jednak trudne, każde z dzieci wymieniło po jednym argumencie zadowoleni, że udało im się odpowiedzieć na pierwsze pytanie ruszyli w dalszą podróż do Złej Czarownicy, która tak naprawdę okazała się bardzo miła. Dzieci musiały odpowiedzieć na kolejne pytanie, aby odzyskać książki, dlaczego ludzie nie chcą czytać książek… ruszyli w dalszą drogę do Czarnej Królowej. Królowa była pełna podziwu dla dzieci, dla ich uporu w poszukiwaniu książek, które miały wpłynąć na edukację ludzkości, postanowiła oddać zaginione książki dzieciom. Dzielne dzieci ruszyły w powrotną podróż, gdzie czekali już na nich pozostali.

Tak zakończyła się jedna z wielu przygód Dorci, Tadka i Maćka w wielkim skrócie. A Wy dlaczego lubicie czytać książki? Czy macie swoje ulubione pozycje dla dzieci, do których wracacie częściej niż jeden raz, ponieważ Wasze pociechy o nie proszą? Jeśli tak to podzielcie się nimi w komentarzach.

Jeśli zainteresowała Was recenzja ” Krainy bez książek ” to koniecznie zapoznajcie się z pozostałymi książeczkami z pakietu, do wyboru macie ,,Kraina zrealizowanych marzeń”, ,,Kraina dzielnych obozowiczów”oraz ,,Kraina spadającej gwiazdy”.