Jak sobie poradzić ze skrępowaniem u ginekologa

Wizyta u ginekologa nie należy do najprzyjemniejszych, przeważnie idziemy kiedy musimy, lub przy okazji badań profilaktycznych. Raczej staramy się unikać lekarzy tej specjalizacji. Co zrobić, żeby czuć się lepiej na wizycie u ginekologa? Jak sobie poradzić ze skrępowaniem u ginekologa? Nasze lęki i obawy są całkiem uzasadnione, badanie u ginekologa to dość krępująca sprawa, nawet dla tych najbardziej śmiałych i odważnych babeczek. Nie ma w tym nic złego, że wstydzimy się własnej nagości, intymności. Strach przed wizytą u ginekologa trzeba przełamać, nie da się go nigdy w pełni pozbyć. Wielu kobietom robi się słabo już na samą myśl o wizycie u ginekologa. Ja również nie należę do tych najodważniejszych… Kiedyś chodziłam, gdy musiałam, gdy coś się działo, natomiast teraz jestem już w takim wieku, że chodzę profilaktycznie, badam się, żeby zapobiegać.

Moja ostatnia wizyta u ginekologa

No cóż nie jestem z tego dumna, ale zrobiłam sobie po ostatnim poronieniu 3 letnią przerwę od wizyt u ginekologa, był covid także same wiecie… W tym roku postanowiłam nadrobić zaległości i na 40 urodziny, które obchodziłam w styczniu, odwiedzić lekarza mojej ulubionej profesji. Czterdziestka to nie pierwsza młodość, ale o profilaktyce trzeba pamiętać w jakim wieku by się nie było. Zapisałam się na cytologię, oczywiście prywatnie, idąc prywatnie odczuwam mniejszy strach. Ważne jest, aby mieć swojego zaufanego lekarza.

Pierwsza moja myśl, pewnie nie będzie tak strasznie, po covidzie trzeba wchodzić w maseczkach do lekarza, co prawda z odsłoniętą pupą, ale zasłoniętą buzią, bardziej anonimowo będzie 🙂 Jakie było moje zdziwienie, gdy weszłam do poczekalni, a tam wszyscy siedzą bez maseczek… co było robić, musiałam również zdjąć maseczkę. No cóż nie zawsze da się wszystko zaplanować.

Miałam w planach tylko cytologię, ale Pan Doktor wziął mnie z zaskoczenia i zrobił mi jeszcze USG … same wiecie jakie, co było robić, musiałam spokojnie leżeć. Powiem Wam, że miał nosa, bardzo się cieszę, że zgodziłam się na te USG. Niestety podczas badania okazało się, że przez te 3 lata, które się nie badałam… urosły mi 2 torbiele.

Mój ginekolog jest bardzo sumienny także zrobiłam na cito badania markerów nowotworowych pod kątem raka jajnika. Z tymi wynikami mój ginekolog przyjął mnie bez kolejki, na szczęście wyniki były ok, także pozostało mi teraz kontrolować moje torbiele czy będą rosły. Także widzisz sama ile daje regularne badanie ginekologiczne, przede wszystkim pozwala wykryć potencjalne schorzenia i pozwala działać szybko i skutecznie. Badaj się raz do roku kontrolnie, zrób podstawowe badania, to bardzo ważne!!!

Skrępowanie u ginekologa

• Wszystko zależy od ginekologa jaką atmosferę stworzy i na ile będziesz czuła się swobodnie
• Wybierz ginekologa z polecenia z dobrą opinią
• Jeśli krępujesz się mężczyzny idź do kobiety, aczkolwiek ja postawiłam na mężczyznę
• Zabierz ze sobą bliską osobę, która doda Ci otuchy przed wejściem do gabinetu
• Do ginekologa chodzę prywatnie, czuje się swobodniej, gdy w gabinecie jest łazienka z przebieralnią dla pacjentek, a nie prowizoryczny parawan
• Idąc prywatnie odczuwam większy komfort psychiczny, mój lekarz ginekolog jest bardzo szczegółowy i sympatyczny
• Na wizytę ubieram się w sukienkę latem, a zimową porą długie swetry, bluzy. Daje mi to tyle, że za nim wlecę na „samolot” nie czuje skrępowania, że świecę tyłkiem 😉

Kochane moje chciałabym Was przestrzec

Abyście regularnie się badały, pamiętajcie o profilaktyce, bez względu na wiek, życie mamy tylko jedno. Lepiej zapobiegać, jak leczyć. Mimo tego, że medycyna poszła bardzo do przodu jak to mówią przezorny jest zawsze ubezpieczony, a jak już jesteś w tym gabinecie ginekologicznym na wizycie, to sama stwierdzasz, że nie taki diabeł straszny jak go malują prawda? Każda kobieta powinna pamiętać o regularnych wizytach u ginekologa, profilaktyka to podstawa. Babo Kochana regularne wizyty u ginekologa to priorytet dla mnie i dla Ciebie!!! Zbliża się październik miesiąc świadomości raka piersi, więc jeśli od początku roku nie byłaś u ginekologa, nie robiłaś badań piersi, to jest dobry moment, żeby nadrobić zaległości.