Siekacz do warzyw, przydatny gadżet w kuchni

Jestem straszną gadżeciarą jeśli chodzi o drobiazgi do kuchni, bardzo lubię różnego typu drobne sprzęty, które ułatwiają mi i moim bliskim pracę w kuchni. Takim sprzętem jest właśnie siekacz do warzyw Deerma Polska, bardzo przydatny gadżet w mojej kuchni. Chciałabym się z Wami podzielić moją opinią o tym drobnym sprzęcie, bo faktycznie jest przydatny i myślę, że warto go mieć. Nie musi on tylko służyć do siekania warzyw, możesz nim rozdrobnić między innymi warzywa, owoce, zioła, bakalie, przygotować domowe pesto itp. Mój mąż otwierając szuflady w kuchni zawsze się pyta czy mi się to wszystko przyda, bo z szuflad zawsze wylewają się różnego typu drobiazgi, które ja akurat używam w kuchni, mąż już niekoniecznie…

Kompaktowy, elektryczny siekacz do żywności

Niezastąpiony nie tylko w kuchni, ale i w podróży czy też podczas spaceru np. z dzieckiem, możesz go też zabrać na rower. Posiada wydajny silnik, po jednym ładowaniu można go nawet używać 30 razy, także sporo jak na tego typu urządzenie. Siekacz został wyposażony w akumulator o pojemności 1500 mAh, który odpowiada za jego imponująco długi czas pracy. Urządzenie ładujesz podłączając je pod kabel USB, ładowanie trwa tyle samo co ładowanie telefonu, czyli ok. 2 godz. Jestem mile zaskoczona czasem pracy tego małego sprzętu na jednym ładowaniu.

Ten mały, drobny sprzęt

Siekacz do warzyw Deerma JS100 bardzo mnie zaskoczył, oczywiście pozytywnie. Jestem pod wielkim wrażeniem tego siekacza i już nikt nie namówi mnie do tarcia cebuli do mielonych co to to nie!!! Taki mały i niby niepozorny sprzęt, a jaki pomocny w kuchni. Małe narzędzie, które nie tylko oszczędzi Tobie łez, ale i pomoże np. zaangażować dziecko do pomocy w kuchni.

Mój synek Radek ostatnio właśnie przy pomocy siekacza rozdrobnił dla siebie ogórka na mizerię do obiadu i co ciekawe mizeria przygotowana przy pomocy siekacza zniknęła jako pierwsza z jego talerza 🙂 Ponadto testowaliśmy siekacz na marchewce, jabłku, cebuli i orzechach włoskich z laskowymi. Test zdał bardzo pozytywnie!!!

Mały sprzęt, a duża moc

Siekacz sieka żywność z prędkością nawet 60 obrotów na sekundę. Można powiedzieć, że błyskawicznie sieka warzywa, owoce, zioła, bakalie itp. Cebulę i czosnek sieka w mig. Nawet sieka mięso, tu akurat go nie testowałam, ponieważ do siekania mięsa używam większy sprzęt typu maszynka do mielenia, lub malakser, ale dla jednej osoby do siekania mięsa myślę, że sprawdzi się idealnie.

Pojemnik w urządzeniu nie jest duży, bo 150 ml, wykonany z tworzywa AS, przezroczysty, dzięki temu możesz cały czas kontrolować i w odpowiednim momencie zakończyć pracę siekacza, ciesząc się efektem jego pracy, czyli odpowiednio rozdrobnionym jedzeniem.

Ostrza są wykonane z wytrzymałej stali nierdzewnej.

Urządzenie jest intuicyjne w obsłudze

Nie trzeba czytać instrukcji, siekacz ma jeden przycisk, jeśli mogłabym coś w nim zmienić to chyba to, żeby nie trzeba było trzymać cały czas tego przycisku podczas pracy siekacza. Rozpoczynając pracę urządzenia musisz zamontować ostrze, następnie wkładasz jedzenie do pojemnika, które chcesz rozdrobnić, zamykasz pokrywkę i wciskasz przycisk. Gdy jedzenie ma już odpowiednią konsystencje, puszczasz przycisk, otwierasz urządzenie i przy pomocy skrobaczki, która jest dołączona do zestawu, opróżniasz pojemnik z rozdrobnionym jedzeniem. Prosty i łatwy w czyszczeniu siekacz to must have każdej kuchni.

Taki przyrząd znacznie ułatwia prace w kuchni

Nawet jeśli chodzi o takie drobiazgi, typu krojenie cebuli, czy rozdrobnienie czosnku. Zabierzesz go też w teren, mieści się w torebce.

Siekacz to ułatwienie w kuchni i oszczędność czasu. Nie zajmuje dużo miejsca w szafce i nie wymaga skomplikowanego składania i rozkładania. Tak więc jeśli zainteresowałam Cie moją recenzją i chciałabyś posiadać taki sprzęt również w swojej kuchni to zapraszam Cie serdecznie do zakupu => ( klik ).