685
Pierożki z mięsem,a ze środka po ugryzieniu wypływa pyszny bulion.Powiem Wam,że myślałam,że jest przy tym daniu trochę pracy,ale jak się zabrałam moment i obiad był gotowy.Jeśli robiliście kiedyś zwykłe pierogi to i to danie nie sprawi Wam większej trudności.
Nadzienie:
25 szt.
500 g mielonego wieprzowo-wołowego
100 ml gorącej wody
1 cebula
pół pęczka natki pietruszki
sól i pieprz do smaku
ulubione przyprawy do mielonego
1 łyżka majeranku
curry do smaku
olej do smażenia cebulki
Ciasto:
600 g mąki pszennej
2 jajka
szczypta soli
250-300 ml wody
Przygotowanie:
W pierwszej kolejności trzeba zrobić ciasto.Do miski przesiać przez sitko mąkę,wbić jajka,wsypać szczyptę soli i wlać ciepłą wodę,wymieszać szybko łyżką i zagnieść ręką ciasto,ciasto ma być elastyczne i odchodzić od ręki.Gotowe ciasto zostawić w misce przykryte ściereczką,żeby odpoczęło 30 min.
W tym czasie przygotować nadzienie,cebulę obrać,umyć i posiekać w drobną kosteczkę,podsmażyć na odrobinie oleju,do miękkości,przyprawić curry do smaku,(odstawiłam chwile na balkon,żeby ostygła),mięso mielone wrzucić do miski,dodać przesmażoną cebulę,posiekaną natkę pietruszki,sól i pieprz do smaku,ulubione przyprawy do mielonego oraz majeranek,na koniec wlać gorącą wodę,wymieszać łyżką i wyrobić dobrze ręką,mięso odstawić na 15 min.
po tym czasie formować w rękach małe pulpeciki,odkładać na talerz.
Ciasto podzielić na pół,rozwałkować na delikatnie podsypanym mąką blacie lub macie silikonowej,dość cienko 2-3 mm,wykrawać większym kubkiem koła u mnie 10 cm,
każde koło jeszcze raz rozwałkować góra-dół i na boki,nałożyć kulę mięsa na środek,następnie złapać palcami ciasto i składać dookoła jak harmonijkę,skręcić w prawo,wygnieść czubek do góry i ściąć nożem.
Gotowe pierożki układać na ściereczce,
przykryć drugą ściereczką,żeby nie obsychały,w między czasie wstawić wodę w garnku,ze szczyptą soli,doprowadzić do wrzenia,wrzucać partiami pierożki czubkiem do góry i gotować na małym ogniu od momentu wypłynięcia ok.5 min.
Podawać ciepłe po wyjęciu z wody,oprószone pieprzem,posypane natką pietruszki,lub z kwaśną śmietaną.
Po ugryzieniu,wypływa pyszny,ciepły bulion,pierożki najlepiej jeść rękami.
Polecam 🙂
o rany ale pyszności!!! od dawna mam na nie chęć
Ja nie myślałam,że tak szybko je się robi :-)tak prędzej bym się za nie zabrała 😉
Zbieram się od dłuższego czasu. Chyba w końcu zrobię, wyglądają pysznie a i pracy mniej niż przy pierogach
Dokładnie jak już się zabierzesz to moment i zrobione 🙂 Polecam,są pyszne 🙂 Pozdrawiam