Babeczki jogurtowe, szybkie i mega smaczne z jabłkami, nie zajmują dużo czasu. Przyznam się szczerze, że dawno nie robiłam muffinek, mój synek ostatnio domagał się babeczek i tak powstały. Przepis zapożyczyłam z kuchni włoskiej, podaje dalej. Takie muffinki można zrobić wspólnie z dziećmi, mój przedszkolak bardzo chętnie kroił jabłka i cieszył się, że pichcimy w kuchni razem. Idealny deser po obiedzie. Jogurt i jabłka w cieście sprawiają, że ciasto jest smaczne i wilgotne. Mąkę, którą użyłam do przygotowania babeczek to oczywiście mąka z Młyny Szczepanki, mąka pszenne extra jest najlepsza do delikatnych ciast i biszkoptów. Ciasto można dodatkowo wzbogacić o rodzynki lub żurawinę, a jabłka można wymieszać z cynamonem. Możesz podwoić składniki i przygotować w tortownicy w formie ciasta, pamiętając o wydłużeniu czasu pieczenia.
Składniki:
12 szt.
- 2 jajka
- 10 łyżek cukru trzcinowego +-
- 1 cukier waniliowy
- aromat waniliowy
- 4 łyżki oleju
- 6 łyżek mleka
- 6 takich sporych łyżek jogurtu naturalnego kremowego
- 270 g mąki pszennej extra typ 400
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 jabłka
Dodatkowo:
- cukier puder
- cynamon
Przygotowanie:
- Do miski wbić jajka i miksować na najwyższych obrotach miksera, wsypać cukry, miksować do momentu rozpuszczenia się cukru, wlać olej, mleko krótko zmiksować. Dodać jogurt oraz aromat waniliowy, krótko wymieszać i następnie przesiać przez sitko mąkę z proszkiem do pieczenia. Całość wymieszać do połączenia się wszystkich składników – u mnie ciasto było zbyt gęste, więc dolałam jeszcze odrobinę mleka i dołożyłam jogurtu.
- Obrać jabłka, usunąć gniazda nasienne i pokroić w drobną kosteczkę. Połowę wrzucić do ciasta i wymieszać łyżką. Papilotki ułożyć w blaszce do muffin. Ciasto przełożyć do papilotek, i ułożyć na wierzchu resztę jabłek, delikatnie je dociskając.
- Piec w temp. 180 C przez 25 – 30 min do suchego patyczka. Gotowe posypać cukrem pudrem z cynamonem.
Wpadliśmy tu zupełnie przypadkiem, ale zatrzymujemy się na dłużej 🙂 Pozdrawiamy!
Bardzo mi miło 🙂 U mnie zawsze znajdziecie coś słodkiego do dobrej kawy 😉 Pozdrawiam serdecznie
Muffinki są dobre na wszystko 😉 Przy okazji podejrzałam sobie, że pieczesz w papierkach i foremce na raz. I w końcu mam rozwiązanie , aby mi się te papierki nie rozlatywały podczas pieczenia! Dzięki Kochana – prosta rzecz, a cieszy
Dawno już nie robiłam muffinek, a Radzio bardzo lubi takie babeczki, to właśnie on wkłada papilotki zawsze do blaszki, mój mały pomocnik.