Biszkopt:
5 jaj
3/4 szklanki cukru
szklanka mąki
czubata łyżeczka proszku do pieczenia
czubata łyżka kakao
Białka ubijamy z cukrem, na pianę, dodajemy żółtka, miksujemy aż masa będzie puszysta a cukier się rozpuści.Na końcu dodajemy przesiana mąkę z proszkiem do pieczenia i kakao, delikatnie mieszamy.
Biszkopt pieczemy w 180st C, ok 20-25 minut.
Gdy biszkopt przestygnie,przepoławiamy go na pół.
Warstwa Kubuś:
1 sok Kubuś (duża butelka 900 ml)smak dowolny,miałam jabłko-marchew-banan
2 budynie śmietankowe
1 galaretka pomarańczowa
Gotujemy budyń zgodnie z przepisem na opakowaniu, tyle że mleko zastępujemy sokiem.Oba budynie rozrabiamy dokładnie(by nie było grudek) w szklance soku, wlewamy to, do gotującego się pozostałego soku,nieustannie mieszamy, gdy budyń będzie gęsty ściągamy go z ognia. Wsypujemy do niego galaretkę w proszku i szybko mieszamy,by ta się rozpuściła.
Ciepłą(nie gorącą!) masę wykładamy na wystudzony przepołowiony biszkopt.
Kroimy górną połowę biszkopty w podłużne paski.
Warstwa „pianka”:
2 śmietany kremowe 30% ( każda po 330 ml )
opakowanie galaretki cytrynowej
starta czekolada mleczna na wierzch
W 3/4 szklanki gorącej wody rozpuszczamy galaretkę, odstawiamy w chłodne miejsce, gdy ta zacznie się ściągać wlewamy ją do ubitej wcześniej na sztywno kremówki.
Wykładamy trochę a w zasadzie ja tylko delikatnie przesmarowałam zimną warstwę kubusiową i na to układałam co drugi pasek biszkoptu wzdłuż,między biszkopty,łyzką smarowałam masą piankową,tak by masa i paski biszkoptu były równo i wtedy na górę nad wypełnienie pianką dałam paski biszkoptu wzdłuż i resztę wyrównałam masą piankową .Na wierzch ścieramy na tarce czekoladę.
Masę trzeba dość szybko i sprawnie smarować na ciasto,ponieważ szybko ściaga.
Ciasto najlepiej smakuje kilka godzin po przygotowaniu, przechowujemy je w lodówce.