Zupa krem z pieczonych buraków

Słodko Słodka
8 komentarzy
Dziś serwuje coś lekkiego,coś dla dbających o linię i nie mówię tu o sobie 😉
Składniki:
3 porcje

ok.1 kg średnich buraczków
1 cebula
2 ząbki czosnku
1 duża marchewka
1 korzeń pietruszki
kawałek selera
4 średnie ziemniaki
1 l bulionu drobiowego lub warzywnego
olej do podsmażenia
sól i pieprz do smaku
1 łyżka tymianku
 
 Dodatkowo:
mały buraczek do dekoracji
śmietana lub jogurt
natka pietruszki
Przygotowanie:
 Buraczki umyć,większe przekroić na pół,każdy zawinąć w kawałek foli aluminiowej,ułożyć na blaszce z piekarnika i piec 1 godz.w temp.200 C.
Pozostawić do lekkiego przestygnięcia,następnie obrać ze skórki i pokroić w gruszą kostkę.
W między czasie jak buraczki się piekły ugotowałam bulion drobiowy na ćwiartce z kurczaka,pozostałe warzywa obrałam,umyłam i starłam na tarce,na grubych oczkach,a ziemniaki pokroiłam na mniejsze kawałki jak do zupy,dodałam do gotującego się bulionu i gotowałam na małym ogniu do miękkości.
Na 3 łyżkach oleju zeszkliłam obraną i pokrojoną w kosteczkę cebulę,dodałam buraczki,doprawiłam solą,pieprzem i tymiankiem,podsmażyłam ok.5 min.na koniec dodałam przeciśnięty przez praskę czosnek,całość przełożyłam do gotującego się bulionu.
Gotować całość jeszcze 10 min.następnie w razie konieczności doprawić do smaku,użyć blendera zmiksować całość na puree.

Przed podaniem,na talerzu skropić śmietaną kremówką,lub dać kleksa z jogurtu naturalnego i udekorować wedle własnego uznania i gustu.

 

Zobacz również

Subscribe
Powiadom o
guest
8 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Kocham buraki, to jest danie idealne dla mnie ;-D

Giancarlo

Non conosco questo piatto, ma sembra buonissimo.
Buona serata

Patrycja

Koniecznie muszę zrobić taki!

Marcepanowy Kącik

Pyszny kremik i zdrowy 🙂

Izaa

przepięknie wygląda i chętnie bym zjadła!!! ostatnio jadłam tez u kogoś ale ta osoba w ogóle nie używa przypraw, prawie nie soli i nie pieprzy więc czułam się jakbym jadła papkę z buraka ;))) całe szczęście że go lubię

Izabela S.

Nie jadłam jeszcze takiego kremu, a tak pysznie wygląda 🙂

nie robiłam, ale się skuszę <3