Chodziła już za mną od dłuższego czasu a taka szarlotka smakuje zawsze i każdemu, jesień pora idealna na wypieki z jabłkami w roli głównej. Uwielbiam zapach cynamonu wydobywający się z piekarnika, a później po upieczeniu unoszący się po całym domu. Jeśli lubicie ciasta z jabłkami koniecznie wpadnijcie na taki zwykły i prosty jabłecznik jak u babci, przepis sprawdzony i niezawodny. Polecam od razu upiec z podwójnej porcji.
Składniki:
Tortownica 26 cm
Ciasto Kruche:
- 2 szkl. mąki pszennej
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- pół szkl.cukru
- mały cukier waniliowy
- 3/4 kostki masła lub margaryny
- 4 żółtka szczypta soli
Prażone jabłka:
- 1,5 kg jabłek
- 7 łyżek cukru
- 1 łyżka masła
- sok z połowy cytryny
- cynamon do smaku
Beza:
- 4 białka
- szczypta soli
- pół szkl. cukru
- 2 łyżki mączki ziemniaczanej czasem zamieniam na budyń śmietankowy lub waniliowy
Dodatkowo:
- 2-3 łyżki bułki tartej
- cukier puder do posypania
Przygotowanie:
- Jabłka umyć, obrać i usunąć gniazda nasienne, pokroić w kosteczkę, u mnie taka grubsza kostka.
- Wrzucić do miski z 2 łyżkami wody i sokiem z cytryny, dobrze wymieszać.
- Do garnka wrzucić masło, gdy się rozpuści, wrzucić jabłka i wsypać cukier.
- Smażyć na dużym ogniu, często mieszając aż staną się miękkie, ale nie rozgotowane, zdjąć z ognia dodać cynamon i dokładnie wymieszać.
- Mąkę przesiać z proszkiem do pieczenia, do miski, wsypać cukry i wrzucić pokrojone na mniejsze kawałki masło, posiekać nożem, wrzucić żółtka ze szczyptą soli.
- Zagnieść kruche ciasto, podzielić na dwie części, mniejszą zawinąć w folię i wrzucić do zamrażalnika, a większą częścią wylepić spód tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia, nakłuć widelcem.
- Wrzucić do nagrzanego piekarnika na 190 C i piec ok. 15 min. do zarumienienia.
- Wyjąć z piekarnika i pozostawić do wystygnięcia.
- Wystygnięty spód posypać bułką tartą, wyłożyć zimne prażone jabłka.
- Białka ubić na sztywno ze szczyptą soli, wsypać stopniowo cukier, ubijać do momentu rozpuszczenia się cukru, na sam koniec wsypać mąkę ziemniaczaną, krótko zmiksować, wyłożyć pianę na jabłka.
- Na tarce zetrzeć na dużych oczkach ciasto wyjęte z zamrażalnika.
- Piec ok. 40-45 min. w temp. 180 C.
- Zimne ciasto przed podaniem posypać cukrem pudrem.
W Waszym wykonaniu:
- Anna Maria wygląda super, dziękuje za apetyczne zdjęcie 🙂
Szarlotka idealna na każdą porę roku!
U nas najlepiej smakuje na jesieni 🙂
to prawda szarlotka zawsze dobra!
Pieczemy drugi tydzień z rzędu 🙂
Szarlotka to smak jesieni! Koniecznie muszę upiec!
To prawda na jesieni szarlotka jest obowiązkowa 🙂
Szarlotka – idealna na jesień 🙂 Zwłaszcza z użyciem własnych jabłek 🙂
O tak z własnymi jabłkami to już w ogóle rewelacja 🙂
Wspaniała, dawno nie piekłam 🙂
Koniecznie musisz nadrobić 🙂
Pychota 🙂
🙂
Dawno mnie nie było a tu się dzieje 😁
Wszystko pyszne i wszystko aperyczne. Wczoraj po pracy też upiekłam szarlotkę. Jakoś tak zatęskniliśmy za tym jabłkowo cynamonowym zapachem.
Jeszcze czekają jabłka, które przerobimy na „szarlotkę” do słoików. W zimie jak znalazł 😊
Pozdrawiam cieplutko. Miłego tygodnia!
A dzieje się dzieje Kochana, miałam intensywny wrzesień, dopiero teraz dochodzę do wszystkich komentarzy 😉 obfity w szarlotki, jeszcze nie wszystkie przepisy zdążyłam napisać ha ha. Jesienną porą szarlotka smakuje wyjątkow i ten zapach cynamonu, uwielbiam. Udanego skoku w nowy miesiąc 🙂 Pozdrawiam serdecznie i przesyłam buziole
Kocham prawie jak czerwony barszczyk z uszkami 😉
Ja bardzo lubię na jesieni właśnie 🙂
Uwielbiam pod kazda postacia. A Twoja jeszcze z beza, super!
Dzięki 🙂 Smaczna taka szarlotka, jesienią smakuje wybornie 🙂