Prosty i smaczny chlebek z mąki pszennej z chrupiąca skórką, jeden z ulubionych mojego syna. Mąkę pszenną typ 650 posiada w domu każdy, więc zachęcam do wypieku pieczywa. Ostatnio piekę dużo pieczywa, chleby, bułki i rogale, ale ten chlebek zagości u nas na stałe, piekąc go, zapach przypomniał mi miłe chwile z dzieciństwa. Chlebek ma delikatny miąższ, idealnie sprawdzi się na tosty, a taki jeszcze letni posmarowany masełkiem i domowym dżemem… nie sposób mu się oprzeć.
Składniki:
Keksówka 30×12 cm
- 450 g mąki pszennej typ 650
- 1 łyżeczka soli
- 1 łyżeczka cukru
- 25 g drożdży świeżych lub 7 g instant
- 200 ml ciepłej wody
- 2 łyżki oleju lub roztopionego letniego masła
Przygotowanie:
- Do miski przesiać mąkę, wsypać cukier i sól, wymieszać. W mące zrobić kopczyk, wlać ciepłą wodę, ale nie gorącą, w kruszyć drożdże, podsypać delikatnie mąką, przykryć miskę ściereczką i odstawić na 15 min. żeby drożdże zaczęły pracować.
- Wyrobić ciasto ręcznie lub przy pomocy miksera gładkie i elastyczne, ma odchodzić od ręki, misy miksera. Pod koniec wyrabiania wlać olej lub letnie, roztopione masło, w razie potrzeby dosypać trochę mąki.
- Ciasto w misce przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na 1 godz. do podwojenia objętości.
- Blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia. Blat podsypać delikatnie mąką, wyrośnięte ciasto walnąć pięścią, w celu odgazowania, następnie wyłożyć na blat i krótko wyrobić. Uformować zgrabny wałek i przełożyć do przygotowanej keksówki. Naciąć w kilku miejscach ostrym nożem. Przykryć ściereczką i odstawić na 15-20 min. do napuszenia.
- Piec 30 min. w temp. 200 C. Ostatnie 5 min. wyjmuje zawsze chlebek z blaszki, i wkładam ponownie do piekarnika, żeby boki i spód ładnie się zarumieniły.
- Gotowy chlebek pozostawić na kratce do wystygnięcia.
Domowe pieczywo nie ma sobie równych! My na co dzień pieczemy żytni na zakwasie. Na pszenny pozwalamy sobie od święta. Jednak domowy chleb jaki by nie był jest najlepszy!
Ja jeszcze nie robiłam na zakwasie,ale muszę się w końcu odważyć,a pszenny to oczywiście pod najmłodszego członka rodziny 😉
To, że domowy chleb jest najpyszniejszy, wiem doskonale.Babcia piekła.
Ja nigdy nie próbowałam.
Babranie się w mące to dla mnie dramat, bo mąka jest wszędzie, jak np.lepię pierogi.
Pieczenie chleba i bułek uważam za wyższą szkołę jazdy i chylę czoła 🙂
Twój wygląda smakowicie!
Irenko przy użyciu odpowiedniego sprzętu,nawet nie ubrudzisz sobie dobrze rąk,jakbym miała sama zagniatać ciasto to by mi się nie chciało 😉
Przepyszny chlebek. Pieklam dokladnie taki z maki pszennej i razowej- orkiszowej! Pol na pol. Fantastyczny, mieciutki, pycha, polecam 🙂
Koniecznie muszę gdzieś dorwać mąkę orkiszową. To prawda jest mięciutki i pycha 🙂
Smaczie ten chlebek wygląda, wypróbuję przepis 😊
Polecam 😉
Wygląda doskonale.
Dziękuje 🙂
Bardzo ładnie wygląda ten chlebek. Przypomina nam lekko ten tostowy 🙂 Przyznam szczerze, że jeszcze nie robiłam pieczywa i nie piekłam. Może warto to zmienić?
Koniecznie musisz to zmienić 😉 domowe pieczywo jest najlepsze.Ja zawsze najwięcej wypiekałam jesienią i zimą,ale w obecnej sytuacji i teraz od czasu do czasu wypiekam sama pieczywo.Jak raz upieczesz tak już koniec 😉
Pięknie wygląda ten chlebek. Mniam!
Jak piekłam to myślałam, że ozor w pupkę mi wpadnie taki zapach 🙂
Tak dużo drożdży? Ja piekę z taką ilością drożdży, ale na 750 g mąki i 500 ml wody (forma 35 cm) i około 55-60 min. w piekarniku. Chlebek wychodzi pychota. Przy takiej ilości mąki jak u ciebie jest prawdopodobnie za dużo drożdży. Pozdrawiam 🙂
To już Aga wedle smaku i gustu, dla nas jest idealnie, na taką ilość mąki zawsze daje od 20 – 25 g drożdży świeżych. Pozdrawiam