Idealna jesienna propozycja obiadowa, taka papryka zadowoli niejednego, jeśli lubisz mięsno – warzywne połączenia. Nie może jej zabraknąć w sezonie jesiennym. Prosty i sycący obiad, do farszu można dodać swoje ulubione dodatki, u mnie dziś nadziana, mielonym z dodatkiem kaszy bulgur, kukurydzy i tartego sera.Danie jest syte, więc podałam je z bagietką posmarowaną masełkiem czosnkowym.Pysznie i prosto!!!Bardzo lubimy u nas w domu paprykę, mój syn często prosi o surówkę z kiszonej kapusty z dodatkiem papryki, jeśli lubisz proste i smaczne surówki koniecznie wpadnij podejrzeć przepis => klik.
Składniki:
4 szt.
4 papryki (trzeba zwrócić uwagę, żeby były równe, dzięki temu będą ładnie stały w naczyniu )
500 g ulubionego mięsa mielonego (u mnie akurat wieprzowo – wołowe )
pół woreczka ugotowanej kaszy bulgur
1 cebula
odrobina curry
5 sporych łyżek kukurydzy z puszki
1 ząbek czosnku
ser tarty
1 łyżka przecieru pomidorowego
sól i pieprz do smaku
1 łyżka majeranku
ulubione przyprawy do mielonego
2 spore garście posiekanej natki pietruszki
Dodatkowo:
olej do smażenia
Przygotowanie:
Paprykę umyć, osuszyć, odciąć górną część tworząc „dekielek”. Wyciąć zieloną część – ogonek. Z papryki usunąć gniazda nasienne i wszelkie błony ze środka. Naczynie żaroodporne posmarować olejem, ułożyć w środku papryki.
Cebulę obrać, umyć posiekać w kosteczkę i przysmażyć na oleju, na patelni. Wsypać odrobinę curry do smaku, następnie wrzucić przyprawione mięso mielone (do mięsa w misce wrzucam, majeranek, ulubione przyprawy, sól i pieprz do smaku, całość wyrabiam ręką ). Podsmażyć mięso z cebulką, wrzucić przecier pomidorowy, dobrze wymieszać, dodać przeciśnięty przez praskę czosnek, następnie zawartość patelni przełożyć do miski. Do tak przygotowanego farszu wrzucić kukurydzę, tarty ser i posiekaną natkę pietruszki. Wymieszać i nałożyć farsz do papryk.
Papryki przykryć „dekielkami” uzupełnić farszem i wstawić do piekarnika.
Piec w temp. 190-200 C przez 30-40 min.
Uwagi:
Gdyby papryka się przypalała u góry można ją nakryć folią aluminiową, lub papierem do pieczenia.
WITAJ, MAM NA IMIĘ JOANNA
Na co dzień jestem przede wszystkim spełnioną mamą cudownego wcześniaka. Jestem żoną, szaloną mamuśką i straszną psiarą. Kuchnia to moja odskocznia, która powoli przeradza się w pasje. Jestem amatorką w kwestii kuchni i fotografii, piszę prostym językiem, blog prowadzę po domowemu.
Faszerowana papryka jest świetnym pomysłem na smaczne i zdrowe danie.
Jesienią taki kolor i doskonałe dodatki pobudzają apetyt.
Bardzo chętnie ją zrobię. Nadzienia mogą być różne, prawdziwe pole do pomysłów.
Super przepis 🙂
Z kaszą bulgur jeszcze nie robiłam, choć jadam i lubię. Powinna być o wiele lepsza od ryżu, bo ryź jest taki „obojętny” W sumie świetny pomysł. Zupełnie nie wiem skąd ty to bierzesz 🙂
O tak, faszerowana papryka to jedna z naszych przystawek na babskich spotkaniach. Pierwsza schodzi i chyba nie znam nikogo oprócz mojego męża kto by jej nie lubił 🙂
To chyba jedna z najprostszych i najsmaczniejszych Jesiennych pyszności. Zachęca kolorem i sytościa! Zdaję sobie sprawę że jest to danie które znika bardzo szybko ale już niewielka ilość tych smakowitości jest w stanie poprawić człowiekowi humor. Za każdym razem faszerowana papryka wychodzi zupełnie inaczej I choć byśmy chcieli odtworzyć kropka w kropkę na drugi raz, nigdy nie wyjdzie już tak samo.
Bardzo lubię faszerowane warzywa, a szczególnie paprykę i cukinię, to u mnie klasyk schyłku lata, a w tym roku jeszcze nie robiłam. Dziękuję za podpowiedź, niebawem będzie na obiad 🙂
Pozdrawiam ciepło, Agness:)
Dawno nie robiłam faszerowanej papryki więc bardzo dziękuję za przypomnienie 😁 Ja lubię wrzucić do środka risotto z kurczakiem i serem gorgonzola i takie chyba dziś zrobię 😉
Przypomniałaś mi, że dawno nie robiłam faszerowanej papryki. Teraz przecież jest dobra na nią pora! Lecę więc po paprykę i może zrobię po Twojemu? Tak, na pewno tak ją zrobię 🙂
Uwielbiam faszerowane papryki czy cukinie <3
Tyle wariantów, możliwości a jakie proste 🙂
Też tak myślę 🙂
Faszerowana papryka jest świetnym pomysłem na smaczne i zdrowe danie.
Jesienią taki kolor i doskonałe dodatki pobudzają apetyt.
Bardzo chętnie ją zrobię. Nadzienia mogą być różne, prawdziwe pole do pomysłów.
Super przepis 🙂
Przy takiej papryce można kombinować i przemycić swoje ulubione dodatki.
Z kaszą bulgur jeszcze nie robiłam, choć jadam i lubię. Powinna być o wiele lepsza od ryżu, bo ryź jest taki „obojętny” W sumie świetny pomysł. Zupełnie nie wiem skąd ty to bierzesz 🙂
Lubię się bawić w kuchni, i kombinować ze smakami i dodatkami, większość moich dań to takie resztkowe – sprzątanie lodówki itp.
Taka papryka idealnie nadaje się na jakąś imprezę jako przekąska.
To taka konkretna przekąska 😉
Mmm super przepis na taką inną, nadzianą paprykę. Chętnie wypróbuję ten przepis 😘❤️
Dziękuje, polecam 🙂
O tak, faszerowana papryka to jedna z naszych przystawek na babskich spotkaniach. Pierwsza schodzi i chyba nie znam nikogo oprócz mojego męża kto by jej nie lubił 🙂
A właśnie mój mąż też ma raczej długie zęby na taką paprykę 😉
Kiedyś robiłam, ale bez kukurydzy. Smaczne i proste danie.
U mnie przeważnie nadzienie to dodatki ze sprzątania lodówki 😉
Uwielbiam faszerowaną paprykę, dawno już nie jadłam. I przyznam, że narobiłaś mi smaku 😀
Smaczna jest taka papryka.
Bardzo lubię kaszę bulgur, chętnie więc przyrządzę takie cuda z Twojego przepisu. Wyglądają bardzo smakowicie, nie pogardzimy takim obiadem 🙂
Taki obiadek smakuje 🙂
To chyba jedna z najprostszych i najsmaczniejszych Jesiennych pyszności. Zachęca kolorem i sytościa! Zdaję sobie sprawę że jest to danie które znika bardzo szybko ale już niewielka ilość tych smakowitości jest w stanie poprawić człowiekowi humor. Za każdym razem faszerowana papryka wychodzi zupełnie inaczej I choć byśmy chcieli odtworzyć kropka w kropkę na drugi raz, nigdy nie wyjdzie już tak samo.
To prawda, ja zawsze daje inne dodatki do środka, w zależności od tego co mam w lodówce.
Bardzo lubimy i często jadamy. Z różnym farszem, z sosami. Pyszne!
U mnie najczęściej na jesieni. Dzięki 🙂
Bardzo lubię faszerowane warzywa, a szczególnie paprykę i cukinię, to u mnie klasyk schyłku lata, a w tym roku jeszcze nie robiłam. Dziękuję za podpowiedź, niebawem będzie na obiad 🙂
Pozdrawiam ciepło, Agness:)
O tak papryka i cukinia faszerowana to zdecydowanie moje warzywa nr 1 🙂
Dawno nie robiłam faszerowanej papryki więc bardzo dziękuję za przypomnienie 😁 Ja lubię wrzucić do środka risotto z kurczakiem i serem gorgonzola i takie chyba dziś zrobię 😉
Pyszne połączenie, muszę koniecznie kiedyś wypróbować Twoją propozycje 🙂
Przypomniałaś mi, że dawno nie robiłam faszerowanej papryki. Teraz przecież jest dobra na nią pora! Lecę więc po paprykę i może zrobię po Twojemu? Tak, na pewno tak ją zrobię 🙂
U mnie przeważnie taka papryka na jesieni króluje 🙂
Uwielbiamy takie papryki i kombinujemy z farszami. Pycha!
Kombinowane farsze są najlepsze 🙂
Takiej papryki jeszcze nie robiłam. Chętnie wypróbuję twój przepis Asiu
Polecam, idealna propozycja jesienna 😉